top of page

Szanowni Państwo.

         Jestem autorem książki pt. Wołyńska Brygada Kawalerii, która zawiera całe kompendium wiedzy o tejże brygadzie, obecnie publikuję stronę internetową jej poświęconą. Strona ma charakter edukacyjny i mam nadzieję że dzięki niej zaistnieje możliwość dotarcia do szerszej grupy odbiorców utrwalając wiedzę o bohaterskich: Ułanach, Strzelcach Konnych i Artylerzystach Konnych, którzy tak dzielnie stawali w pamiętnej Kampanii Wrześniowej w 1939 roku.

    Opracowanie tej strony internetowej zajęło mi kilka lat, ale dzięki olbrzymiemu zaangażowaniu ludzi dobrej woli i wytrwałości oraz zaangażowaniu rodzin tychże bohaterów dzieło zostało zwieńczone sukcesem.

          Serdecznie dziękuję za dostarczone informacje i materiały otrzymane od rodzin, które wzbogaciły w wiedzę tą stronę, a także zostały umieszczone materiały z publikacji dotyczących pułków wchodzących w skład WBK ( link do bibliografii wszystkich twórców) oraz Centralnego Archiwum Wojskowego. Żadna brygada kawalerii II Rzeczypospolitej nie może poszczycić się tak opracowaną stroną internetową. Mogę śmiało stwierdzić, że stworzony został internetowy pierwowzór brygad kawalerii II Rzeczypospolitej.

Z góry przepraszam i proszę o wyrozumiałość za ewentualne pomyłki ale przy tak dużym przedsięwzięciu są one nieuniknione.


         Proszę o życzliwe przyjęcie tego dzieła, ale też o wnikliwe jego przestudiowanie, a uwagi przyjmę z wdzięcznością do ewentualnych poprawek i uzupełnień. Jeżeli Państwo wsparlibyście tą moją pracę w dalszym jej kontynuowaniu i wzbogacaniu
w ciekawostki czy pamiątki to będę bardzo wdzięczny.

         W przyszłości będę dążył do przetłumaczenia tej publikacji na język angielski, a także zamierzam opisać działania bojowe brygady w Kampanii Wrześniowej 1939 roku.

        Od 1 września (Bitwa pod Mokrą) do 27 września rozwiązania brygady w Józefowie Roztoczańskim, po przebyciu 1000 kilometrowego chwalebnego szlaku bojowego Wołyńskiej Brygady Kawalerii.  

         

                                                                                                                                                                                            Z poważaniem

                                                                                                                                                                                   Kazimierz Józef Skrzesiński.

 

                                         

        

bottom of page